|
Logowanie
|
 |
| Relacje |
 |
Kolędy w Muzeum Spotkanie "Na Zapiecku", tym razem odbyło się w Zespole Willowo-Ogrodowym (Muzeum im. J. Dekerta). Był to "Wieczór kolęd i pastorałek polskich i różnych narodów" w wykonaniu chóru "CANTABILE" pod dyrekcją Jadwigi KOS.
Pomysł i prowadzenie koncertu Barbara SCHROEDER, która po powitaniu bardzo licznie zebranej publiczności, przybliżyła sylwetkę dyrygentki i opowiedziała o dokonaniach chóru.
Jadwiga KOS, założycielka, kierownik artystyczny i dyrygentka chóru jest absolwentką WSP, Wychowanie Muzyczne w Zielonej Górze i Podyplomowego Studium Akademii Muzycznej w Warszawie. W roku 1986 podjęła pracę w Gorzowie w SP nr 2 i tu prowadziła z powodzeniem dziecięcy chór "Maluchy" i zespół wokalny. Obydwa zespoły były nagradzane w Przeglądzie ARA i nie tylko. Dyrygentka jest laureatką wielu znaczących nagród i wyróżnień. Także "Motyla".
W roku 1994 z inicjatywy ówczesnego dyrektora WDK Janusza Winieckiego zajęła się organizacją chóru mieszanego, który w tym roku będzie obchodził 20-lecie swojego istnienia. Chór "CANTABILE" powstał przy WDK, obecnie działa przy GDK. Zespół tworzą ludzie różnych profesji, których łączy muzyczna pasja i zamiłowanie do śpiewu. Koncertują na bardzo wielu imprezach w mieście i poza nim. Koncertują także w kościołach, prezentując bogaty program sakralny. Śpiewają bardzo różnorodny repertuar i ciągle go rozszerzają. Chór współpracuje z Gorzowską Ork. Dętą i wcześniej z Ork. Kameralną. Każdego roku gdzieś wojażuje koncertując, jednocześnie odpoczywa i zwiedza świat... W roku 1997 zostało powołane "Towarzystwo Przyjaciół Chóru", którego celem jest wspomaganie działalności chóru.
We wtorkowym koncercie usłyszeliśmy kilkanaście pięknych, nastrojowych mówiących o radości Bożonarodzeniowej kolęd. Usłyszeliśmy "...W żłobie leży...", "Zjawiło się nam dziś coś nowego...". Albo piękny tekst i pięknie podany... "śpij spokojnie... mały mój syneczku - mój ty jedynaczku...". Także "...gdy śliczna panna syna kołysała...". Zabrzmiało też kilka kolęd innych narodów. Były to kolęda Ukraińska, Francuska czy chyba najsłynniejsza kolęda Niemiecka. "Cicha noc, święta noc. Pokój niesie ludziom wszem..." zaśpiewana wspólnie z widownią. Widownia włączyła się także do wspólnego śpiewania kolędy "Bóg się rodzi. Moc truchleje...". W czasie koncertu dwa wiersze (w tym jeden własnego autorstwa) przeczytał p. Roman Wojciechowski.
Na zakończenie dyrygentka zaprosiła zebranych na uroczystość 20-lecia chóru. Głównym punktem tych obchodów będzie przygotowywane przez chór, współczesna wersja "Oratorium" w Katedrze Gorzowskiej w dniu 4 kwietnia br.
I tak zupełnie na koniec zabrzmiała kolejna kolęda "Lulajże Jezuniu...", a p. Barbara Schroeder wręczyła chórowi (na ręce dyrygentki) specjalne podziękowanie za ten piękny, nastrojowy koncert.
A potem przy trzaskającym ogniu w kominku zajadaliśmy się smacznymi pączkami, popijając kawą i herbatą. Mimo szaro-burej aury na zewnątrz, kolędy i to spotkanie w pięknych wnętrzach Muzeum to miły, wywołujący wspomnienia... wieczór.
"Zapiecek" istnieje od 2001 roku. Powstał z inicjatywy p. Barbary Schroeder, laureatki pierwszego "Słowika" (nagrody im. J. Słowika). Klub powstał w piekarni nad halą chleba. Obecnie ma swoją siedzibę w ZUO przy ul. Teatralnej. Jest to miejsce spotkań z artystami, oryginalnymi i ciekawymi ludźmi.
Ewa Rutkowska
Fot. Radosław Siuba
14-01-2014
/ sprawozdania z tego miesiąca
|
| |
Komentarze
brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..
|
|
|
Kalendarz imprez
|
