Spotkanie autorskie w Lamusie Klub Lamus zaprasza 9 lutego o godz. 18.30 na spotkanie z Ludwikiem I. Lipnickim oraz promocję jego książki "Zachód słońca".
Ludwik I. Lipnicki - członek Związku Literatów Polskich, laureat Lubuskiego Wawrzynu Literackiego za najlepszą książkę wydaną w regionie lubuskim w 2007 r. (powieść "Pan Iko"). Laureat Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Zdzisława Morawskiego. Autor reportaży literackich, wierszy oraz opowiadań publikowanych w czasopismach i emitowanych w radio. Autor kilku wydań Radiowej Książki Poetyckiej Radia Zachód. Z wykształcenia biolog, profesor Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu, pracuje w Zamiejscowym Wydziale AWF w Gorzowie. Mieszka w Drezdenku.
Oprócz licznych artykułów i książek naukowych wydał: - "O tym ci powiem" (Tuchola 1991) - wiersze - "Zapięła się jesień" (Kraków 1994) - wiersze - "Na niebie na ziemi" (Gorzów Wlkp. 2002) – proza poetycka, nominacja do Lubuskiego Wawrzynu Literackiego 2002 - "Pan Iko. Powieść na wtorek" (Gorzów Wlkp. 2007) – powieść - "Łapacze snów" (Kraków 2011) - wiersze
"Zachód słońca"
Obrazy jeszcze nie były skończone, a czasu zostało bardzo mało. Bardziej chodziło mu o tytuł... Przecież to będzie dziwnie podejrzanie wyglądało: tytuł wystawy i taki sam tytuł spektaklu. - Pomyśli ktoś, że umówiliśmy się albo że coś nas łączy lub łączyło... Ja z nią? Nigdy! - krążył po pracowni, kopiąc walające się kartki i inne przedmioty. - Przecież nie zatytułuję "Droga krzyżowa", chociaż, czemu nie... Że też mnie podkusiło, aby wernisaż wystawy robić tego samego dnia...
To wszystko nie miało i nie ma sensu... - był coraz bardziej zdenerwowany. - Czy ona nadal musi mieszać w moim życiu? - walnął pięścią o parapet okna. - Jak ten głupi, zamiast spokojnie poddawać się leczeniu i jak radził Andrzej wypoczywać, malowałem, chciałem stworzyć Dzieło! Do diabła z tym wszystkim! Malowałem, męczyłem się nad doborem kolorów, nad ich niuansami, żeby zobrazować i szczęście, i jego przemijanie..., a cały czas przecież myślałem o niej... Gdy już jestem na finiszu tej katorżniczej roboty, okazuje się, że ona, szanowna pani Zuzanna, zabrała mi nawet tytuł cyklu! Jakby mało bólu mi zadała... Nie chcę! Rozwalę te obrazy i nie będzie żadnej wystawy!... Żadnego wernisażu!... Żadnego "Zachodu słońca"! Kopnął najbliżej stojący obraz, który poleciał aż pod samo okno. - Odwołuję wystawę!
W scenerii zachodów słońca nad jeziorem rozgrywa się opowieść o miłości, śmiertelnej chorobie, sztuce, przyjaźni i sile życiowej człowieka.
Autor o swojej książce napisał: "To opowieść o wierze, nadziei i miłości - tych realnych, przyziemnych aż po metafizyczne, kiedy to - być może - z zaświatów ingeruje Wiktor lub ktoś jeszcze Ważniejszy. A może moc swoją objawia zapomniana skandynawska runa? O wierze w sens podejmowania walki, nawet wtedy, gdy cały świat wali się w gruzy. O nadziei, której tracić nie wolno, gdy mrok już wszystko ogarniać zaczyna. Nowy świt może spełnić oczekiwanie albo przynieść coś jeszcze piękniejszego. O miłości i jej różnych obliczach: od tej dającej pełnię szczęścia aż po boleśnie raniącą. O przyjaźni, których wartość objawia się w najtrudniejszych chwilach. Jest to książka o tym, że sztuka - poza wartością samą w sobie - może być ucieczką, terapią, formą walki, a dla Pawła pieśnią duszy i zarazem... jej krzykiem."
Książka wydana przez Wydawnictwo "Sonar Literacki" wspólnie ze Związkiem Literatów Polskich - Oddziałem w Gorzowie.
http://www.klublamus.pl/
Oprac. Marzena Maćkała
9-02-2012
/ zapowiedzi na ten miesiąc
|