Kreatury przygotowują się do „Królowej” W piątkowy wieczór, 20 lutego 2009 r., w Grodzkim Domu Kultury odbyły się kolejne obchody XVII-lecia Teatru Kreatury. Przybyłej publiczności Marta Andrzejczyk zaprezentowała recital „Cicho”, Kreatury natomiast - próbę czytaną najnowszego spektaklu pt. „Królowa”.
Recital „Cicho” w wykonaniu Marty Andrzejczyk z Białego Teatru w Olsztynie jest już znany gorzowskiej publiczności. Artystka więc po raz kolejny zabrała nas w swoją podróż po krainie śmierci, w której podejmowany temat nie jest tylko zbiorem żalu, płaczu i pomst do Boga. Śmierć w interpretacji Andrzejczyk maluje nam się groteskowo, oglądamy ją z przymrużeniem oka. Owszem, są i tutaj momenty zadumy, nieco nostalgiczne przystanki dotyczące przemijania. Ale pięknie się to wszystko komponuje w tym turpistycznym wywarze, w którym Poświatowska, Leśmian, Pawlikowska-Jasnorzewska i Miłosz pasują do siebie jak nigdzie indziej.
„Królowa” to najnowszy spektakl Teatru Kreatury. Zapowiadany już od dawna, nadal jednak nie został ukończony, bo, jak powiedział sam reżyser, Przemek Wiśniewski, jest to sztuka trudna, wymagająca sporego nakładu pracy. Kreatury wpadły więc na pomysł, aby przed gorzowską publicznością odbywały się próby czytane sztuki. Pierwszą z nich mieliśmy okazję oglądać w piątkowy wieczór. „Królowa” powstaje na podstawie powieści Donalda Barthelme’a pt. „Król”. Jest to swoisty pastisz legend arturiańskich, w którym rycerze Okrągłego Stołu podczas II wojny światowej poszukują Świętego Graala. W interpretacji Kreatur rycerzy grają aktorki Teatru, za to królową Ginewrę - Przemek Wiśniewski. Na ocenianie spektaklu jest oczywiście za szybko, jednak to, co mieliśmy okazję zobaczyć, zapowiada się naprawdę intrygująco.
Tekst: Marcin Kluczykowski Fot. Marek Ryś http://giik.pl/fotorelacje/774/5
2-03-2009
/ sprawozdania z tego miesiąca
|