Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zrozumiałem.
Gorzów Wielkopolski

Lubuskie warte zachodu
 
 
 
 
Logowanie
 
 
 

nie jesteś zarejestrowany?
wpisz proponowany login i hasło, a przejdziesz do dalszej części formularza..
Relacje

Piosenki z Piwnicy

W czwartek, 18 grudnia 2008 r., w Klubie Myśli Twórczej “Lamus” tłumnie przybyłej, gorzowskiej publiczności zaprezentowano autorski wieczór artystyczny zatytułowany “Po co jest tak”, którego motywem przewodnim była muzyczna twórczość Wandy Warskiej i Andrzeja Kurylewicza oraz ich działalność w ramach warszawskiej Piwnicy Artystycznej Kurylewiczów.

Wokalistka jazzowa, śpiewaczka poezji i autorka tekstów – Wanda Warska, żona zmarłego przed rokiem Andrzeja Kurylewicza - wybitnego polskiego kompozytora i muzyka, usuniętego w latach 50. z uczelni za grywanie zakazanego wówczas, pionierskiego 
w Polsce gatunku muzycznego, jakim był jazz. W 1965 r. założyli wspólnie 
w Warszawie Piwnicę Artystyczną, początkowo mieszczącą się na Nowym Świecie, później zaś przeniesioną na Rynek Starego Miasta 19. Klub ten, prowadzony obecnie przez Wandę Warską i ich córkę, Gabrielę Kurylewicz, funkcjonuje nadal i wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością wśród publiczności. W jego repertuarze każdorazowo znajdują się najciekawsze, autorskie kompozycje małżeńskiego duetu Kurylewiczów oraz ich własne, muzyczne interpretacje ważniejszych utworów znanych, polskich poetów.

Autorem pomysłu muzycznego spotkania, którego premiera miała miejsce w miniony czwartek, jest dyrektor Klubu - Zbigniew Sejwa, który chciał dzięki piosenkom Wandy Warskiej i Andrzeja Kurylewicza odtworzyć niezwykłą atmosferę i klimat warszawskiej Piwnicy Artystycznej właśnie w Gorzowie. Scenariusz dla lirycznego koncertu napisała Monika Kowalska, która wystąpiła także wraz z wokalistkami: Edytą Milczarek i Karoliną Miłkowską-Prorok oraz instrumentalistami: Ireneuszem Budnym, Arkadiuszem Malinowskim 
i Przemysławem Raminiakiem. Przerwy pomiędzy poszczególnymi, interesującym i niekiedy brawurowymi wykonaniami piosenek prosto z Piwnicy, wypełniały krótkie wspomnienia zarówno na temat losów muzycznych małżonków, jak i ich warszawskiego klubu.

Propozycja kameralnej sceny Klubu “Lamus” przyciągnęła w czwartkowy wieczór sporą publiczność – dla części widzów zabrakło miejsc siedzących. Dowodzi to jedynie dużego zainteresowania gorzowian godną uwagi twórczością niezwykłego małżeństwa Kurylewiczów oraz podobnymi, ciekawymi przedsięwzięciami artystycznymi.


Tekst: Tomasz Setta


 



8-01-2009
/ sprawozdania z tego miesiąca
 
Komentarze


brak komentarzy

zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..

Kalendarz imprez
Sfinansowano w ramach Kontraktu dla województwa lubuskiego na rok 2004

Copyright © 2004-2024. Designed by studioPLANET.pl. Hosting magar.pl