Sztuka wyszła na ulicę, kolejny raz Kto nie wybrał się na spektakle w ramach Międzynarodowych Gorzowskich Spotkań Teatrów Ulicznych, ma czego żałować. Od 30 maja przez 3 dni przed katedrą gorzowianie mieli okazję zobaczyć m.in. interpretacje Teatru Woskresinnia i Teatru 4 żywioły.
Czechow wciąż aktualny Od najwybitniejszego dramatu w dorobku Antoniego Czechowa na Starym Rynku rozpoczęły się kolejne już Spotkania Teatrów Ulicznych. Gorzowianie nie zawiedli się podziwiając Teatr Woskresinnia z Ukrainy. Publiczność zgromadzona przed katedrą obserwowała znakomite kreacje. Niezwykła gra oraz nieprzeciętna interpretacja dramatu mogła wzruszać, dawała do myślenia, ale przede wszystkim bawiła. Fani szczudlarzy nie mogli czuć niedosytu.
Spektakl porusza temat przemijania, nieuchronnej utraty miłości, przywiązania i tęsknoty. Mimo tak szerokiego spektrum interpretacyjnego, nie tylko w sferze gry aktorskiej, ale i operowaniu obrazem czy intrygującej scenografii, dramat Czechowa nabiera nadrzędnych cech typowych dla życia codziennego. Do dziś dzieło znakomitego dramaturga uczy, porusza i odzwierciedla stan ludzkiej duszy. A dzięki niekonwencjonalnym walorom, jakie zaprezentowała grupa aktorów ze Lwowa, wkracza w nowy wymiar.
W żywiole interpretacji "Zapomniani podróżni" Teatru 4 żywioły z Chojnic to oniryczny spektakl, w którym dwoje podróżnych, podczas oczekiwania na dworcu, spotyka niezwykłe stworzenia, jest świadkiem nieprawdopodobnych wydarzeń. Czego tutaj nie było! Motyle, lamparty, Azjaci, clowni, mimowie, anioły, tancerki, kwiaty, petardy... Jednak ci, którzy są przyzwyczajeni do spektakli o głębszym przesłaniu, mogli poczuć się lekko rozczarowani.
Teatr "Duo Obscurus" w swym programie artystycznym pt. "Fakirshow" zabrał gorzowian do Indii, w których Fakirzy dają pokaz swych umiejętności (chodzenie po szkle, ciało wytrzymujące ostrze gwoździ, połykanie ognia). Trudno program niemieckiego Teatru nazwać spektaklem, ponieważ okazał się być zwykłym pokazem wytrzymałości aktorów, ubarwionym ich kolorowymi strojami oraz głośną muzyką.
Doceniamy takie pomysły Spotkania Teatrów Ulicznych stają się dla gorzowian cyklicznym przedsięwzięciem, na które chętnie przychodzą. W tak ciepłe wieczory kontakt ze sztuką, która wychodzi na ulicę do człowieka, nabiera lżejszego wymiaru, i z tego, co można było zaobserwować, publiczność lubi i docenia takie pomysły.
(tekst: Robert Sławiński, Marcin Kluczykowski)
3-06-2008
/ sprawozdania z tego miesiąca
|