Off! - Tylko trzy Kino Niezależne przyciąga widzów. 24 kwietnia 2008 r. w Miejskim Ośrodku Sztuki zaprezentowano filmy wchodzące w ten nurt. Tym razem były to projekcje z 2. Festiwalu Kina Niezależnego "Off jak gorąco".
"Off jak gorąco" to młode przedsięwzięcie, w którym główne skrzypce grają młodzi, rządni realizacji ludzie. Festiwal ma dopiero trzy lata i oczywiście cechuje się pokazywaniem kina spoza głównego nurtu.
Podczas czwartkowego spotkania pokazano trzy filmy, które najlepiej reprezentowały ideę tego Festiwalu. Był film o trzech licealistach, których połączyło dziwne zrządzenie losu. Film bardzo amatorski, w którym gra aktorska ograniczała się do przekleństw i milczenia. Dość eksperymentalne podejście. Był film dokumentalny, o losie bogacza, który usiłuje odzyskać pieniądze i podąża aż do Wielkiej Brytanii. Pokazano również film fabularny grupy Butcher's Film - "Zazdrość".
Trzy obrazy, jakie zaprezentowano, różnią się bardzo. Nie tylko pod względem warsztatowym, ale i kultury języka filmowego, o ile twórcy, co poniektórzy, są świadomi jego istnienia. Może to świadczyć o głębokiej przepaści poziomu niektórych obrazów. Trzeba wziąć pod uwagę, że to młody Festiwal. Oczywiście ze względów naturalnych nie zaprezentowano zwycięskiego filmu Bodo Koxa "Nie panikuj", gdyż był niedawno prezentowany w gorzowskim MOS.
Kolejne spotkanie w ramach Kina Niezależnego już za miesiąc.
(tekst: Robert Sławiński)
25-04-2008
/ sprawozdania z tego miesiąca
|