Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zrozumiałem.
Gorzów Wielkopolski

Lubuskie warte zachodu
 
 
 
 
Logowanie
 
 
 

nie jesteś zarejestrowany?
wpisz proponowany login i hasło, a przejdziesz do dalszej części formularza..
Relacje

Wernisaż prac Joanny Chwastek i "STENDapKOMEDY"

12 kwietnia 2008 r. w Grodzkim Domu Kultury w Galerii Azyl Art odbyło się otwarcie wystawy malarstwa i grafiki Joanny Chwastek z Mysłowic. Następnie, w sali teatralnej GDK, ze swoim monodramem wystąpił Wojciech Kowalski z Teatru From Poland.

Malarstwo i grafika zaprezentowane w gorzowskiej Galerii zostały stworzone w ramach pracy dyplomowej Joanny Chwastek. Wykonane w technikach wklęsłodrukowych portrety przedstawiają zróżnicowane formalnie i strukturowo twarze. Chwastek, która jest również aktorką teatralną, idealnie odnalazła się w podjętym temacie ukazania twarzy, które często przypominają tutaj maski. Ich niezwykła wielowymiarowość, funkcjonalność oraz zmienność sprawia, że w swoisty sposób ożywają one na płótnach. Jakby naznaczone piętnem czasu, mnogością doświadczeń, bólu, rozterek twarze Chwastek jednocześnie intrygują i niepokoją. 

Wernisaż odbył się z udziałem autorki prac, a otworzył i zakończył go występ Zespołu Muzyki Dawnej "Preambulum" z Grodzkiego Domu Kultury.

Po wernisażu, w sali teatralnej GDK, wystąpił Wojciech Kowalski z Teatru From Poland. Częstochowski aktor zaprezentował się z monodramem pt. "STENDapKOMEDY", którego autorem jest Jarosław Filipski. 

Godzinny występ Kowalskiego to nie tylko zabawa formą i treścią, ale i autoironia, nawiązania do własnego dorobku, jak i niezwykle trzeźwe, a przy tym i zabawne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość. Zresztą - sam tytuł jest pod tym względem wystarczająco wymowny. Bohater spektaklu to życiowy outsider, osoba, która do jednokolorowej, ciemnej codzienności, próbuje wpleść kolor, odwrócić świat na drugą stronę, tak samo jak czyni to zresztą ze swym odzieniem. Uznany aktor Teatru "WIFIFI", oraz powstałego na jego szczątkach "Teatru From Poland" znakomicie wcielił się 
w odtwarzaną przez siebie postać. Trudno by było mi zresztą uwierzyć, że Kowalski poza sceną nie jest właśnie taką osobą, jak jego bohater. Bardzo oryginalny, przezabawny 
i wyrazisty spektakl. 


                                                                             (tekst: Marcin Kluczykowski)



14-04-2008
/ sprawozdania z tego miesiąca
 
Komentarze


brak komentarzy

zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..

Kalendarz imprez
Sfinansowano w ramach Kontraktu dla województwa lubuskiego na rok 2004

Copyright © 2004-2024. Designed by studioPLANET.pl. Hosting magar.pl