Czołówka młodego, polskiego jazzu plus zdobywca dwóch Fryderyków. Koncertem w Jazz Clubie "Pod Filarami", który odbył się 12 kwietnia 
2008 roku, Dominik Bukowski Quartet z Piotrem Wojtasikiem promowali swój najnowszy krążek.

Wibrafonista Dominik Bukowski od 1999 roku zdobywa laury na rynku jazzowym. Absolwent Katowickiej Akademii Muzycznej wydz. Jazzu i Muzyki Rozrywkowej zaprosił do współpracy czołówkę młodych, polskich jazzmanów, tworząc swój projekt. Na wiosnę tego roku płyta Quartetu będzie dostępna w sklepach muzycznych.

W sobotni wieczór na scenie "Filarów" zaprezentowali utwory, które pojawiły się na debiutanckim krążku Quartetu. Muzycy grają w składzie: Dominik Bukowski (wibrafon), Łukasz Poprawski (saksofon altowy), Maciej Szczyciński (kontrabas), Sebastian Frankiewicz (perkusja), gościnnie Piotr Wojtasik (trąbka).

Niezmiernym sukcesem było zaproszenie do współpracy Piotra Wojtasika, który w tym roku zdobył dwa Fryderyki, w kategoriach: Jazzowy Muzyk Roku i Jazzowy Album Roku za "Circle". 

Piotr Wojtasik swój debiutancki album nagrał w 2006 roku w New York City z legendarnymi jazzmanami, perkusistą Billym Hart'em (znany ze współpracy z Miles'em Davis'em czy Herbie Hancock'iem), kontrabasistą Reggae Workman'em (niegdyś dobrego znajomego Johna Coltrane'a), czy z saksofonistami: Garym Bartz'em, Vincentem Herring'iem, Billym Harper'em. Wojtasik od lat jest uznawany za artystę, który w znacznym stopniu przyczynił się do merytorycznego rozwoju polskiego środowiska jazzowego ostatniej dekady.

Skład Quartetu nie jest przypadkowy, gdyż poszczególni muzycy współpracowali ze sobą wcześniej, m.in. będąc zapraszanym przez znanych artystów jazzowych do swoich zespołów. Muzyka Quartetu oscyluje w granicach fussion, czego podstawą są popisy na wibrafonie Bukowskiego. Czuć jednak było na koncercie brak spójności pomiędzy muzykami, wszystkiemu próbował nadrabiać Wojtasik, jednak zespół zdecydowanie odstawał od trębacza. Można było poczuć się nieco rozczarowanym zaangażowaniem młodych artystów. Należy w tym wypadku tylko czekać na krążek, by ewentualnie zmienić zdanie.


                                                                                   (tekst: Robert Sławiński)