Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zrozumiałem.
Gorzów Wielkopolski

Lubuskie warte zachodu
 
 
 
 
Logowanie
 
 
 

nie jesteś zarejestrowany?
wpisz proponowany login i hasło, a przejdziesz do dalszej części formularza..
Relacje

Brad Mehldau Trio

Jeden z najwybitniejszych improwizujących pianistów naszych czasów, Brad Mehldau, przyjechał po raz pierwszy ze swoim tercetem do Polski, by zagrać koncerty we Wrocławiu, Katowicach, Poznaniu, Szczecinie, Gdyni i Gorzowie. Brad Mehldau Trio wystąpiło przed gorzowską publicznością 10 marca 
2008 r. w Teatrze im. Juliusza Osterwy.

Brad Mehldau Trio to, oprócz pianisty, Larry Grenadier (bas) i Jeff Ballard (perkusja). Artyści trafili do Gorzowa z powodu odwołania występu w Moskwie. Koncert w gorzowskim Teatrze odbył się przy współfinansowaniu z Urzędu Miasta. To kolejna odsłona festiwalu Gorzów Jazz Celebrations. Wcześniej pod tym hasłem wystąpili tacy muzycy jak Richard Bona czy Nils Petter Molvaer. I tym razem jazz zgromadził swoich licznych fanów. Głównym organizatorem koncertu był szef gorzowskiego Jazz Clubu "Pod Filarami", Bogusław Dziekański. 

Brad Mehldau cieszy się opinią muzycznego geniusza i jednego z najwybitniejszych improwizujących pianistów naszych czasów. Stały partner Pata Metheny. Dwie ostatnie płyty tych artystów to ich wspólne projekty - duo i kwartet. Współpracuje z elitą światowego jazzu (m.in. Joshua Redman, Wayne Shorter, Charlie Haden, John Scofield). Ma dopiero 38 lat, ale jest już artystą w pełni ukształtowanym, dysponującym własnym, niepowtarzalnym brzmieniem. Ma na koncie kilkanaście płyt autorskich - solowych, 
w duetach i triach - oraz udział w niezliczonych sesjach nagraniowych innych artystów.
Według wielu muzyków i znawców jazzu Brad Mehldau to jeden z najwybitniejszych jazzmanów na świecie. Choć jest jeszcze młodym człowiekiem, to już mówi się o nim jako tym, który w przyszłości może przejąć schedę po największych legendach jazzu: Milesie Davisie, Herbiem Hancocku, Wayne Shorterze czy Chicu Corei. Myślę, że już bardzo niedługo będzie równie sławny jak najsłynniejszy chyba w tej chwili pianista jazzowy na świecie - Keith Jarrett. Może nawet sławniejszy, bo w myśleniu o harmonii i graniu zespołowym Brad Mehldau wykracza poza wszelkie schematy - mówi Leszek Możdżer, pianista jazzowy.


                                                                                  (tekst: Monika Puzio)



12-03-2008
/ sprawozdania z tego miesiąca
 
Komentarze

wszystkie tematy

czytany temat:

mało o koncercie jagoda, 28-03-2008 03:24
w tym sprawozdaniu z... koncertu;/
drugi akapit można przeczytać w necie...

brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..

Kalendarz imprez
Sfinansowano w ramach Kontraktu dla województwa lubuskiego na rok 2004

Copyright © 2004-2024. Designed by studioPLANET.pl. Hosting magar.pl