Elitarny artysta w Gorzowie! Wyjątkowe i niepowtarzalne spotkanie z artystą Lechem Majewskim zaproponował gorzowianom kurator Galerii Nowych Mediów działającej przy Miejskim Ośrodku Sztuki, Zbigniew Sejwa. 10 listopada 2006r. odbył się tam wernisaż videoartów “DiVinities”.
Lech Majewski - poeta, malarz, reżyser, pisarz – czuje się dobrze w każdej z tych ról. Pochodzi z Katowic, obecnie mieszka we Włoszech w Wenecji. Wciąż w podróży, poszukuje nowych doświadczeń, poczucia wolności i przygód. Będąc w Brazylii poszliśmy z Lechem na spacer, on jak zawsze zapieprzał kilka metrów przede mną, absolutnie zamyślony. W pewnym momencie wyczuł, że powinien się obrócić, i dobrze, bo dwóch murzynów, którzy zmusili mnie do oddania torebki, chciało mi poderżnąć gardło. W Lecha coś wstąpiło, tak dał im do wiwatu, że zastanawiałam się, czy to napewno jest mój mąż – opowiada żona artysty.
Wydarzenie niezwykle znaczące, wyróżniające Majewskiego na świecie, to retrospektywy jego twórczości w Museum of Modern Art. w New York. Dlaczego? Otóż jako najmłodszy artysta, w dodatku jedyny Polak, miał tego typu wystawę w elitarnym Muzeum, nazywanym “twierdzą”. Ogromne znaczenie ma także fakt zakwalifikowania “Pokoju Saren”, przez Międzynarodowy Instytut Teatru, do grona dwunastu najlepszych oper powstałych w latach 90.
Prezentowane w GNM “DiVinities” Majewski opisuje: Nitki łączące moje realizacje malarskie, filmowe, literackie, poetyckie i teatralne. W zamyśle jest to tom wizualnej poezji, którą można oglądać w kilku minutowych fragmentach lub w całości jako 90 minutowy spektakl-film. Videoart uważa za dobre medium o swobodnej konstrukcji, niezabitej konkretnym, jednym montażem: Zacząłem od malarstwa, poezji i rzucania oszczepem. Z oszczepu zrezygnowałem na rzecz szkoły filmowej, gdzie poznałem sztukę video. Obcowałem z tajemnicą widzialnego świata. Kiedy coś rozpoznajemy, przestajemy to widzieć – mówi.
Lech Majewski ma zły stosunek to sztuki XX wieku. Twierdzi, że rzucony został na nią cień Platona. Ciągłe pytanie o to, czym jest piękno? Nie można odpowiedzieć! Niektóre zjawiska po prostu potrafią zachwycić – tłumaczy – Wszedł Picasso, wziął siekierę i porąbał kształty. Na swój sposób jego zabiegi artystyczne poszerzyły horyzont sztuki. Jednak dziś pytam, do jakiego stopnia będziemy masakrować, a do jakiego budować?Harmonijne wyczucie rzeczywistości – to jest sztuka.
Artysta jest bardzo zadowolony z wizyty w Gorzowie: Wasz Miejski Ośrodek Sztuki to niezwykłe miejsce, klimatyczne, kilka galerii, fascynujące kino. Nie wiedziałem, że jest w posiadaniu tak dużego zbioru prac Władysława Hasiora, jego stała wystawa zrobiła na mnie ogromne wrażenie! Galeria Nowych Mediów utrzymana na bardzo wysokim poziomie, niesamowicie mi się podoba! – powiedział Majewski opuszczając Gorzów.
(tekst: Marcin Słowiński)
14-11-2006
/ sprawozdania z tego miesiąca
|