Miejskie Centrum Kultury już po raz trzynasty zorganizowało Przegląd Kapel Rockowych
w ramach Rock Festiwalu. Dzień Przeglądu przypadł na 8 kwietnia.

Uczestnikami tegorocznego Przeglądu były zespoły z całej Polski. Wszystko rozpoczęło się po godzinie 12.00, kiedy każda grupa wylosowała swój „numer startowy”. Przez kilka kolejnych godzin na scenie zespoły prezentowały swoją twórczość. Każdy miał do dyspozycji kilkanaście minut. Zakres muzyki był bardzo różnorodny, ciężkie brzmienie Deliosa znacznie różniły się od skrzypcowych wariacji Adama Bałdycha i jego zespołu, jednak muzyka wszystkich formacji miała coś wspólnego z szeroko rozumianym rockiem. Wszystkie grupy prezentowały swoje własne, oryginalne ujęcie muzyki i autorskie kompozycje. Do konkursu zaproszonych zostało 25 zespołów, na scenie pojawiło się jednak 21.

Publiczność, jak zawsze przy takich okazjach, nie zawiodła. Sala MCK oraz okolice budynku pełne były zwolenników ciężkiego grania. Poziom jest niezły. Muzyka bardzo różnorodna, ale nagłośnienie mogłoby być lepsze. Ogólnie nie żałuję, że przyszedłem - mówił Krzysiek Rusakiewicz, który przysłuchiwał się prezentacjom wszystkich zespołów. Frekwencja na widowni ciągle ulegała zmianom, ale żadna z grup nie była zmuszona do grania dla pustej sali. Koncert poprowadzili Błażej Król z Kawałka Kulki i Wojtek Potocki z Weś To Zgaś.

Gwiazdą wieczoru był zespół The First Marracash World Session Orchestra z Drezna, prezentujący niezwykłą mieszankę różnych gatunków muzycznych. Jak sami mówią „śpiewamy raz wolniej, raz szybciej, po francangielsku, hiszpanorusku, polfinsku i wielu jeszcze nawet nam nieznanych jezykach”.  Jedno jest pewne, muzyka ta wzbudza pozytywne emocje.

W tym roku jurorami byli członkowie zespołów, którzy „głosowali na siebie nawzajem, ale nie na siebie”. Za najlepszy uznano zespół Head Hunters z Poznania, a nagrodę publiczności zdobyła grupa Guarana z Sulęcina. Teraz można już tylko odliczać dni do kolejnego Rock Festiwalu.

                                                                                                    (tekst: Monika Kazura)