Logowanie
|
|
Relacje |
|
Spotkanie z kulturą ukraińską Spotkanie z kulturą ukraińską, organizatorzy: Związek Ukraińców w Polsce i Parafia Greko-Katolicka św. Jozefata Gorzów, Miejskie Centrum Kultury, 8 marca 2015 r.
Wystąpili: soliści i orkiestra Średniej Mistrzowskiej Szkoły Muzycznej im. S. Kruszelnickiej ze Lwowa (Ukraina). Takie mistrzowskie szkoły na Ukrainie są tylko cztery.
Było mi i przykro i wstyd. To, że mamy taką "reprezentacyjną" salę w dumnie brzmiącym Miejskim Centru Kultury, to nie jest wina obecnie rządzących. Na to złożyły się lata zaniedbania. Choć jeszcze nie tak dawno oglądałam (odgrzewany) wywiad (w naszej TV) i padły wtedy słowa, że to się niebawem zmieni... Jak do tej pory nic nie drgnęło. W niedzielę, 8 marca tradycyjnie już, bo po raz trzeci w Gorzowie organizowany był koncert z udziałem artystów z Ukrainy. Tym razem wspaniała, bardzo młoda orkiestra kameralna z nie mniej wspaniałymi solistami. Koncert prowadził zastępca dyrektora tej Szkoły p. Oleg Sozanski. A przyjechali do nas, aby zaprezentować wspaniałą muzykę ukraińską, ale nie tylko. Były także utwory klasycznej muzyki światowej i utwory współczesne.
Na tej ciasnej scenie, w ciemnościach prawie, na początek zagrali Koncert Brandenburski nr 3 Jana S. Bacha. Po nim Dumkę i Taniec ukraiński. Na bandurze, bardzo ukraińskim, ekskluzywnym instrumencie zagrała, akompaniując sobie do pięknej pieśni Kwitka Sozanska. A na akordeonie dał wręcz popis młody artysta (uczeń 8 klasy) Pawło Hilczenko. I kolejny utwór, bardzo na czasie, bo wiosnę już trochę widać, także na akordeonie pt. "Wiosenna pora" zagrał go mistrzowsko Iwan Samaruk. "Szumi leszczyna", to tytuł utworu z cyklu "weselnych", znanego ukraińskiego kompozytora. Ponownie usłyszeliśmy Kwitkę Sozanską. Utwór ten pięknie zaśpiewała z towarzyszącą jej orkiestrą. Mistrzowie akordeonu byli w tym koncercie "perełkami". Choć wszystko było tu na piątkę! Więc ponownie akordeonista i orkiestra w pięknym utworze Astora Piazzoli.
Ale koncert to także utwory bardzo współczesne, w stylu estradowym. Na fortepianie z towarzyszeniem orkiestry zagrała brawurowo Zofia Szochina, uczennica 7 klasy. Mimo tych bardzo trudnych warunków, artyści na scenie bawili się muzyką i widać było, że jest to ich życiem... I kolejne dwa utwory, kompozycje nauczyciela akordeonu tej Szkoły w wykonaniu obydwu akordeonistów, Pawło i Iwana. Pierwszy utwór z towarzyszeniem orkiestry, a "Karuzela" tylko na dwa akordeony. Przedostatni i ostatni utwór to ponownie Astor Piazzola. Utwory dedykowane kobietom w dniu ich święta. Cały czas orkiestrą dyrygowała p. Marta Guniewicz. Prowadzący koncert, pan Oleg Sozanski powiedział na koniec: "Ten koncert był bardzo prawdziwy i szczery, bo grały go... dzieci i to bardzo utalentowane". Życzył widzom, aby każdy znalazł w życiu swoją melodię. I były kwiaty dla solistów przy akompaniamencie kilkunastu taktów ostatniego utworu i podziękowania od organizatorki p. Ireny Boruszczak-Hubiak, wygłoszone do przenośnego, ulicznego mikrofonu...
Tyle ostatnio się mówi o Ukrainie, wszyscy im współczujemy toczącej się wojny. Więc na znak choćby solidarności ten koncert powinien wyglądać inaczej...
Ewa Rutkowska Fot. Daniel Adamski
8-03-2015
/ sprawozdania z tego miesiąca
|
|
Komentarze
brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..
|
|
|
Kalendarz imprez
|