"Żywe Kamienie" Tomik wierszy Marka Kierusa „Żywe Kamienie” zaprezentowano w ostatni dzień lutego w Grodzkim Domu Kultury. W interpretacji wielokrotnie nagradzanej piosenkarki Elżbiety Kuczyńskiej czytano i...śpiewano wiersze Kierusa. Gościnie „skrawek” poetyckiej twórczości przedstawiła Małgorzata Prusińska - tegoroczna laureatka literackiego debiutu.
Marek Kierus, gorzowianin od zawsze, na natchnienie musiał czekać aż 20 lat! Właśnie po tym czasie, pobudzony warsztatami literackimi w GDK, zdecydował się napisać, a później wydać tomik „Żywe Kamienie”. Mogę powiedzieć, że ten tomik zrodził się dzięki spotkaniom w GDK - mówił autor. Po czym dodał: To wszystko przez jakieś wewnętrzne pobudzenie. Tutaj narodził się ten tomik, a znajdują się w nim wiersze zarówno z przed 20 lat, jak i te pisane „dziś”. Publiczność była zachwycona literackim „odrodzeniem” Kierusa. Gromkie brawa było słychać praktycznie po każdym czytanym fragmencie jego dzieł. Były utwory dedykowane m.in. sąsiadowi z Zawarcia, Kazimierzowi Furmanowi, czy Zdzisławowi Morawskiemu, o którym Kierus mówi z największym szacunkiem jako o swoim nauczycielu, instruktorze, który swój wolny czas chwilami poświęcał, by poprawiać jego wiersze. Autor chciał także zawrzeć pamięć o ludziach i miejscach Gorzowa bliskich jego sercu. Jak tłumaczy: Kiedyś było tyle pięknych miejsc, które dziś są ruiną, wielu ludzi, o których zapomniano... Dzięki „Żywym Kamieniom” wszystko to będzie zachowane.
Marek Kierus jest laureatem wielu konkursów literackich, w tym III nagrody w IX Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. Zdzisława Morawskiego. Debiutował w tygodniku „Radar” w końcu lat 70. Jest członkiem Klubu Literackiego GDK od początku jego istnienia.
(tekst: Łukasz Chwiłka)
2-03-2006
/ sprawozdania z tego miesiąca
|