Logowanie
|
|
Relacje |
|
W Nowym Roku w Klubie Melomana Spotkanie w Klubie Melomana Filharmonia Gorzowska, 7 stycznia 2015
"Spotkanie Klubu Melomana to okazja, by w miłej, kameralnej atmosferze porozmawiać o muzyce, o tym co wydarzy się w Filharmonii w najbliższym miesiącu i na co warto zwrócić szczególną uwagę". Taki anons widnieje w SPAM-ie. Nie pamiętam od jakiego czasu Klub istnieje, ale spotykają się raz w miesiącu w pięknej sali kameralnej Filharmonii Gorzowskiej i spotkania zawsze prowadzi p. Z. Marek Piechocki. Tym razem omówił koncerty planowane w Filharmonii w styczniu br. Pierwszy z nich już 9 stycznia, pn. "Koncert Muzyki Rumuńskiej" z udziałem dwóch artystów pochodzących z Rumunii - dyrygenta Cristiana Florea i flecisty Stefana Diaconu. Posłuchamy koncertu na flet i orkiestrę smyczkową oraz utworów kompozytorów rumuńskich. We wszystkich utworach słyszalny będzie folklor rumuński. Będzie to koncert jednoczęściowy.
Bardziej szczegółowo omówił koncert planowany w tej sali kameralnej w dniu 18 stycznia w ramach "Filharmonia Kameralnie". Będzie to koncert Kwintetu Dętego. Kwintet ten nie ma jeszcze oficjalnej nazwy, a powstał specjalnie na konkurs, który odbędzie się niebawem w Marsylii. Jest też ogłoszony konkurs na nazwę Kwintetu. Pan Marek bardzo poleca udział w tym koncercie. I kolejnym koncertem polecanym, to planowany na 30 stycznia w Dniu Pamięci i Pojednania koncert symfoniczny "Ocalić od zapomnienia". Usłyszymy wtedy utwory kompozytorów polskich i niemieckich. W programie dwie kompozycje wielkiego Ludwiga van Beethovena. Akcentem polskim będzie utwór Canzona di barocco Henryka Czyża.
Tyle z planów. A na dzisiejszym spotkaniu mieliśmy okazję dowiedzieć się wielu informacji dotąd zapomnianych albo nieznanych w ogóle. "Oskar Kolberg. Folklorysta, etnograf, kompozytor". Program przygotowany i przeprowadzony przez p. Anettę Rajewską, nauczyciela muzyki (skrzypce), wicedyrektora Szkoły Muzycznej I i II st. w Gorzowie i p. Michała Grabowskiego, nauczyciela muzyki (fortepian) także w tej szkole, ale też kompozytora. Mogliśmy się dowiedzieć wiele o tytanicznej pracy Oskara Kolberga (ur. się 22.02.1814 - zm. 03.06.1890), o jego prawie ascetycznym życiu i nieznanej twórczości kompozytorskiej. Miniony rok był ogłoszony przez MKiDN jako rok Oskara Kolberga, ale minął on jakoś niezbyt szczególnie zaznaczony.
A Kolberg, choć był wykształconym fortepianistą i kompozytorem, wszystkie swoje środki (pracował jako księgowy) i wszystkie wolne chwile poświęcał na wędrówki po kraju (po raz pierwszy wyruszył w 1839 roku) i spisywanie folkloru w różnych dziedzinach (przyśpiewki, piosenki, tańce, żarty, przysłowia; także rysował stroje, w jakich ówcześni śpiewacy i tancerze występowali). Zostało po nim 86 tomów pt. "Dzieła wszystkie". A spuścizna muzyczna? To kompozycje na fortepian, kompozycje sceniczne, pieśni na głos. Jego muzyka, to utwory romantyczne czerpiące z muzyki narodowej. Komponował głównie utwory taneczne (polonezy, polki, kujawiaki, mazurki). Skomponował też operę sielską pt. "Król pasterzy".
Na spotkaniu noworocznym p. Anetta i p. Michał zagrali wspólnie kilka utworów skomponowanych oraz ocalonych od zapomnienia przez Kolberga. A my mieliśmy okazję trochę nawet... pośpiewać. Był to bardzo interesujący wieczór. Następne spotkanie na początku lutego br.
Ewa Rutkowska Fot. Radosław Siuba
7-01-2015
/ sprawozdania z tego miesiąca
|
|
Komentarze
brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..
|
|
|
Kalendarz imprez
|