Co roku 11 lutego obchodzony jest jako Światowy Dzień Chorego. W Gorzowie już od kilku lat w tym szczególnym dniu wręczane są złote Znaki Miłosiernego Samarytanina osobom, które czynnie wspierają Hospicjum Św. Kamila. Uroczystość wręczenia odznak odbyła się w Teatrze im. Juliusza Osterwy, a gwiazdą wieczoru był Stanisław Sojka.

Światowy Dzień Chorego został ustanowiony przez Jana Pawła II 13 maja 1992 roku
w rocznicę zamachu na jego życie na placu Św. Piotra w Rzymie. W tym dniu w sposób szczególny mówi się o osobach chorych, o ich cierpieniach i trudzie życia, a czasem umierania. Szczególny wkład w opiekę nad nieuleczalnie chorymi mają hospicja. Są to miejsca, w których przeżywają oni swoje ostatnie chwile. W Gorzowie od 1993 roku działa Hospicjum Św. Kamila. Pomaga ono wielu chorym z Gorzowa i okolic, a od dziesięciu lat kieruje nim siostra Michaela Rak. W ramach podziękowania dla osób, które wspomagają finansowo Hospicjum, wręczane są Znaki Miłosiernego Samarytanina. W tym roku otrzymało je ponad 30 firm, przedsiębiorstw i osób prywatnych. Siostra Michaela nie kryła wzruszenia i wdzięczności dla darczyńców. Dziękuję przyjaciołom, współpracownikom
i wszystkim, którzy pomagają - mówiła.

Po zakończeniu części oficjalnej na scenie Teatru aktorzy wystąpili w krótkim przedstawieniu na podstawie książki Jana Grzegorczyka „Niebo dla akrobaty”. Opowiada ona o życiu w hospicjum, o cierpieniach i trudach oraz o śmierci, która czasem jest wyzwoleniem i, według Grzegorczyka, może być piękna.

Na koniec zaśpiewał Stanisław Sojka. Jest to znany kompozytor, instrumentalista
i wokalista jazzowy. Urodził się w 1959 roku w Żorach na Górnym Śląsku. Edukację muzyczną rozpoczął już w dzieciństwie. Po ukończeniu szkoły muzycznej zadebiutował na scenie Filharmonii Narodowej w Warszawie w recitalu w ramach cyklu „Jazz w Filharmonii”. W początkach kariery wykonywał własne aranżacje klasyków jazzowych i bluesowych. Został doceniony przez wielu krajowych i zagranicznych muzyków, pojawiał się na festiwalach All Stars Jazz Fest-Stockholm, Umbria Jazz-Perugia, Nancy Jazz Festiwal. Stopniowo zaczął kształtować się jego własny, oryginalny styl, dobrze znany odbiorcom jego twórczości. Do niewątpliwych sukcesów należy zaliczyć skomponowanie muzyki
do „Tryptyku Rzymskiego” Jana Pawła II i występ przed samym autorem.

Sobotni występ Sojki miał uświetnić uroczystość wręczenia odznak Miłosiernego Samarytanina. Na sali panowała specyficzna atmosfera, stworzone przez tego charyzmatycznego artystę. Podczas występu całym sobą przeżywał muzykę i udzieliło się to także widzom, którzy chętnie włączyli się do śpiewania. Artysta zadedykował siostrze Michaeli swój znany przebój „Cud niepamięci”. Zaśpiewał też swoje inne utwory, także te mniej znane, a całość występu przeplatał z monologiem kierowanym w stronę publiczności.
Ideę działania Hospicjum doskonale podsumowują słowa piosenki Stanisława Sojki: „Życie nie tylko po to jest, by brać(…) I aby żyć, siebie samego trzeba dać…” 

                                                                                              (tekst: Monika Kazura)