|
Logowanie
|
 |
| Relacje |
 |
Spotkanie w Klubie Melomana Spotkanie odbywa się w sali kameralnej Filharmonii Gorzowskiej raz w miesiącu. Przy "okrągłym" stole zasiada prawie 20 osób. Towarzystwo mieszane. Dzisiaj (8 maja 2014 r.) jest też ciasto upieczone przez "melomankę" i jak zwykle kawa, herbata... Ja tu jestem po raz pierwszy, więc siedzę cicho.
Spotkanie wśród miłośników tej muzy to możliwość podzielenia się wrażeniami z tego co było... i posłuchanie o tym co w planach. A że to majowe spotkanie jest ostatnim przed wakacjami, to gospodarz i prowadzący (jak zawsze) p. Marek Z. Piechocki zapytał, co zostało w pamięci z minionego sezonu. Wspominano "Jezioro łabędzie i inne ptasie...", recital Piotra Palecznego, koncert pod dyrekcją maestro Korda, kompozycje Jana Sibeliusa... Także występ p. Beaty Gramzy, która bez mikrofonu śpiewała z orkiestrą i była słyszalna. W tym kontekście mówiono też o tym, że w pewnym sensie śpiewanie do mikrofonów "przeszkadza", bo przecież sala Filharmonii jest sławna z tego, że jest tu wspaniała akustyka...
P. Renata wyraziła swój pogląd na odbywający się w Gorzowie Festiwal Muzyki Współczesnej. Że prezentowane utwory (tak było w ub. roku) są podawane bardzo przystępnie. Jest to jakby klasyka w nowym wydaniu...
Na pytanie: Co "słychać" o tegorocznym Festiwalu Muzyki Współczesnej?, p. Marek nie powiedział wiele. Początek już niebawem, 16 maja. W tym dniu wcześniej odbędzie się spotkanie autorskie z kompozytorem Tomaszem Opałko, którego tematem będzie powstawanie koncertu fortepianowego. A prawykonanie tego koncertu będzie miało miejsce podczas Inauguracji gorzowskiego Festiwalu im. Wojciecha Kilara. Spotkanie z T. Opałko poprowadzi także p. Marek Z. Piechocki. Wszystkich Gorzowian ( i nie tylko) na spotkanie i na koncert serdecznie zapraszamy...
A to majowe spotkanie melomanów kończy mini koncert Duo/Trio, muzyków Filharmonii Gorzowskiej. Posłuchaliśmy trzech utworów. Najpierw utwór na skrzypce z fortepianem, potem utwór na wiolonczelę z fortepianem i na koniec właśnie Trio.
Ale padło też pytanie: Czy ten Klub, to jest grupa melomanów? A kto to jest meloman? Czy to znawca dzieł, kompozytorów...? Czy to ten kto np. tylko lubi muzykę? Ja myślę, że dobrze jest co nieco wiedzieć, a nie tylko "załapywać" się na kawę... W tym Klubie chyba jest trochę tak, ale i trochę nie. Ale może z tego coś się "wyklaruje"? Na wszystko potrzebny jest czas...
Ewa Rutkowska
Fot. Tomek Frank
8-05-2014
/ sprawozdania z tego miesiąca
|
| |
Komentarze
brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..
|
|
|
Kalendarz imprez
|
