|
Logowanie
|
 |
| Relacje |
 |
USTA MILCZĄ, DUSZA ŚPIEWA... W piątek, 13 grudnia Filharmonia Gorzowska zaproponowała bywalcom koncert pt. "Usta milczą, dusza śpiewa...", zapraszając do udziału w nim dyrygenta ANDRZEJA STRASZYŃSKIEGO i solistów: BEATĘ GRAMZĘ - sopran i LESZKA SKRLĘ - baryton.
Andrzej STRASZYŃSKI jest absolwentem Warszawskiej Akademii Muzycznej w klasie skrzypiec i dyrygentury. Ma w swym dorobku ponad dwa tysiące spektakli na scenach wielu stolic i ważnych muzycznych miast Europy i świata. Często także staje za pulpitem dyrygenckim orkiestr symfonicznych, proponując ciekawy repertuar od klasyki po awangardę. Z Wielką Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia i TV w Katowicach nagrał dość dużą ilość dzieł symfonicznej muzyki polskiej. Ma w swoim dorobku kilka płyt wydanych za granicą. Do znaczących osiągnięć zalicza się realizowane w Teatrze Wielkim
premiery Nabucca (Verdiego), Salome (Strausa) oraz polską prapremierę "Raju Utraconego" - Pendereckiego. Współpracował z najwybitniejszymi solistami, zespołami symfonicznymi, reżyserami i operami w kraju i poza granicami.
BEATA GRAMZA (sopran) - studia na wydziale wokalno-aktorskim w Bydgoszczy ukończyła z wyróżnieniem. Dwukrotnie była stypendystką Ministerstwa Kultury i Sztuki. Zdobywała liczne nagrody i wyróżnienia w ważnych konkursach. Reprezentowała Bydgoską Akademię Muzyczną na Festiwalu Mozartowskim we Wrocławiu. Umiejętności wokalne doskonaliła na kursach mistrzowskich prowadzonych przez znakomitych śpiewaków i pedagogów. Na scenie bydgoskiej Opery Nova zadebiutowała w 1994 roku w operze "Czarodziejski flet" Mozarta. Potem występowała w wielu spektaklach w kolejnych sezonach artystycznych. Artystka koncertuje również na estradach filharmonicznych. Współpracowała z wieloma filharmoniami, chórem Politechniki Białostockiej czy poznańskim zespołem muzyki dawnej Musica Maxima. Ostatnio współpracuje także z Cygańskim Zespołem "Terno". Ważne miejsce w jej życiu zajmuje praca pedagogiczna. Jest nauczycielem klasy śpiewu solowego w Szkole Muzycznej II st. w Gorzowie.
LESZEK SKRLA (baryton) - jest absolwentem Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej w Gdańsku i laureatem wielu nagród. Debiutował na scenie Opery Bałtyckiej w Gdańsku w roli Figara w Cyruliku Sewilskim. Od sezonu 1988/89 jest solistą gdańskiej sceny operowej. Występuje często jako solista koncertów oratoryjnych w kraju i za granicą. Współpracował z uznanymi dyrygentami. Uczestniczył w takich festiwalach muzycznych jak: Warszawska Jesień, Vratislavia Cantans, Musica Polonia Nova i in. Jest laureatem nagrody Marszałka województwa pomorskiego. Współpracuje z Warszawską Operą Kameralną i odbył z nią tournee we Francji i Hiszpanii. Aktualnie współpracuje ze wszystkimi teatrami operowymi w kraju, gdzie śpiewa bogaty repertuar barytonowy.
Program koncertu:
1. W.A. Mozart - Wesele Figara
- Uwertura
- Aria Hrabiny z II aktu "Porgi amor"
- Aria Hrabiego z III aktu "Vedro' mentri'io sospiro"
- Duet Hrabiego i Zuzanny z III aktu "Crudel, perche'finora"
To czteroaktowa opera buffa z muzyką napisaną przez Mozarta do libretta Lorenza da Ponte, na podstawie La marriage de Figaro, sztuki Pierra Benmarchais'go. Jest to komedia intrygi. Figaro dowcipny przebiegły sługa hrabiego Almavivy, w przeddzień swego ślubu z pokojówką hrabiny Zuzanną, odkrywa w swoim panu rywala... Całość obraca się wokół zabawnych perypetii kilku bohaterów, prowadząc do ujawnienia zamiarów hrabiego...
Aria Hrabiny smutna, tęskna... Hrabia "zadziorny", zbuntowany... A Duet Hrabiego i Zuzanny, to zaloty... Przekonywanie do uległości... Zuzanna poddaje się... i kończą pocałunkiem.
2. Giuseppe Verdi - Trawiata
- Wstęp do I aktu
- Duet Violetty i Germonta z II aktu "Madamigella Valery?"
To opera oparta na "Damie Kameliowej" A. Dumasa. Jedna z najczęściej wystawianych dzieł operowych na świecie. Historia pięknej paryskiej kurtyzany, która w przededniu swej śmierci zaznaje prawdziwego uczucia do mężczyzny, którego też kocha. Jest to temat inspirujący, ale i ponadczasowy. Uczucie miłości zestawione z dramatem odchodzenia.
Duet z listem... Ona ciepłym sopranem wyznaje swoje uczucie... jakby się skarżyła. Głos przejmująco się załamuje. On wprowadza dalszy niepokój, ale jakoś tak "agresywnie"... choć smutno. Zakończenie bolesne... bo rozchodzą się w dwie różne strony...
Po przerwie
3. Giuseppe Verdi - Makbet
- Wstęp do I aktu
- Aria Makbeta z IV aktu "Perfidi! All'anglo contro me v'unite"
Jest to opera w 4 aktach z librettem opartym na znanej tragedii Szekspira. IV akt. Tu Makbet zostaje samotny, po swoich krwawych decyzjach. Sprawdzają się wszystkie proroctwa czarownic i "Las podchodzi pod mury zamku Makbeta..."
Muzyka groźna i tragiczna, zwiastująca coś nieuchronnego. On doniosłym barytonem broni się... żali... próbuje przekonać...
4. Antoni Dworzak, czeski kompozytor wszechstronny i dyrygent okresu romantyzmu...
- utwór z towarzyszeniem orkiestry w wykonaniu Beaty Gramzy, utwór kołyszący, nostalgiczny... ale i niepokojący...
5. Georges Bizet - Carmen
- Wstęp do I aktu opery
- Aria Torreadora z II aktu "Votre toast"
- Aria Micaeli z III aktu "Je dis que rien ne'm epouvante"
- Intermezzo z III aktu
Carmen to najwybitniejsze dzieło Bizeta. Choć jego kompozycje zostały docenione dopiero po śmierci kompozytora. Był też wybitnym pianistą. Jest jednak najbardziej znany z tego operowego dzieła. Nie zaznał sławy (zmarł w kilka m-cy po swoim pierwszym występie).
Carmen - to opera komiczna w 3-ch aktach. Cyganka Carmen, główna postać, skłania żołnierza do dezercji, jest przemytniczką, kobietą, która tańczy i śpiewa w oberży. To postać żyjąca chwilą. Jest też postacią tragiczną. Od początku motyw muzyczny niesie w sobie jakieś ostrzeżenie... złą przestrogę. Jest to melodia patetyczna, ponura... Chyba jesteśmy na korridzie?... słychać Arię Torreadora... orkiestra gra hiszpańskie rytmy...
6. Franciszek Lehar - Wesoła wdówka. Nie ma jej w programie. Ale znany utwór z tej operetki, to tytuł koncertu. Lehar komponował dużo, lekkie i frywolne a zarazem wpadające w ucho melodie, oddające atmosferę Wiednia z pocz. XX wieku. Duet "Usta milczą..." z tej operetki... Jest przyjęcie w Pałacyku wdowy (z milionami) Hanny Glawari. Starają się o nią dwaj panowie. Ona chce zmusić, aby Daniłło otworzył dla niej serce...
A na naszej scenie płynie melodia "Usta milczą, dusza śpiewa kochaj mnie... Bez miłości świat nic nie wart... Kochaj mnie...". I Tańczą walca w rytm muzyki z "Wesołej wdówki" granej przez gorzowskich filharmoników pod dyrekcją maestro Andrzeja Straszyńskiego.
Są kwiaty i jest bis. I nawet murmurando publiczności do walca...
A tak nawiasem. Zapowiadający koncert powinien nam powiedzieć coś więcej..., niż tylko to co mamy w programie...
Ewa Rutkowska
Fot. Michał Kapuściński
13-12-2013
/ sprawozdania z tego miesiąca
|
| |
Komentarze
brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..
|
|
|
Kalendarz imprez
|
