W Gorzowie powstał kolejny mural. Tym razem na warsztat został wzięty największy symbol Gorzowa – stilonowska kaseta. Od 25 sierpnia można oglądać dzieło na ścianie kamienicy przy ul. Spichrzowej 3, do końca sierpnia - wystawę pokonkursową w Galerii Sztuki Miasta "Centrala". 

Grupa wolontariuszy ze Stowarzyszenia Sztuka Miasta przy współpracy z plastykiem miejskim i mecenasem Jerzym Synowcem na początku czerwca zorganizowali konkurs na projekt muralu, którego głównym motywem będzie magnetofonowa kaseta Stilon. Wybór nie jest przypadkowy, gdyż stilonowska kaseta jest jednym z najważniejszych symboli naszego miasta i jako jedyna kultowa rzecz z Gorzowa znalazła się w leksykonie "333 popkultowe rzeczy PRL" Bartka Koziczyńskiego. 

Gorzów niczym większe kulturowo ośrodki jak Wrocław, Poznań i Kraków stawia na tego typu sztukę uliczną. Dość niedawno w większości miast Polski odbywały się festiwale murali. W Krakowie powstał mural znanego włoskiego artysty ulicznego Blu przedstawiający wielki dzwon z herbem Watykanu. To też jest jakiś symbol, który kojarzy się na pewno z Krakowem. Do tej pory mural budzi kontrowersje w mieście kojarzonym z papieżem Janem Pawłem II.

W Gorzowie trochę mniej kontrowersji, ale z symbolem, który również jest znany na całą Polskę. Mural w stylu pop-art jest projektem Leszka Michty. W konkursie pokonał blisko 140 innych prac. Do końca sierpnia w godzinach 18.00-20.00 można oglądać wystawę pokonkursową w Galerii Sztuki Miasta "Centrala" przy ul. Jagiełły 5a.

Czy tego typu inicjatywa ma szansę się rozwinąć? Członkowie Stowarzyszenia liczą na dalszą współpracę z miastem. Chcą powołać specjalny fundusz dla murali we współpracy z Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej. A już dziś powstają kolejne. Przy ul. Śląskiej 74 powstał mural, który został wykonany przez grupę city2city. Projekt i wykonanie to pomysł plastyka miejskiego Igi Januszewskiej, która ma nadzieję, że tego typu sztuka uliczna na dobre zaistnieje w przestrzeni miejskiej Gorzowa.

Tekst i fot. Robert S. Sławiński