Poetka w Corto Caffe Ewa Urbańska-Bartoszewicz zaszczyciła swoją obecnością, wierszami czytelników gorzowskich. Wieczór poetycki rozpoczął się tuż po godzinie 17.00 w poniedziałek 14 marca w Corto Caffe'.
Ewa Urbańska-Bartoszewicz obecnie mieszka w Warszawie, ale swoje korzenie ma w Świerkocinie koło Gorzowa. Tam ma rodzinę. Piękny krajobraz łąk czy pól jest często wspominany przez nią w wierszach. Jest polonistką, lecz niewykonującą już swojego zawodu. Jest poetką oraz krytykiem, prowadzi autorską stronę internetową "Poezja nad Dolinką". Publikuje także w pismach literackich. Jest jurorką konkursów literackich. Była asystentką Zbigniewa Jerzyny. Na swoim koncie ma dwa tomiki: "Wszystko o Ewie" oraz "Biały wartownik". Kolejny jest przygotowywany do druku, a jego roboczy tytuł to "Dorianie, Dorianie". Sama Bartoszewicz zdradza, że pisze bardzo mało i niechętnie. Musi być naprawdę przekonana i zdecydowana, aby coś stworzyć.
W pierwszej części spotkania w Corto Caffe' poetka recytowała wiersze z tomiku "Dorianie, Dorianie". Usłyszeć można było "Letni czas zabijania" w formie listu, czy też "Perfuzjonistę". W drugiej części czytane były wiersze z pozostałych tomików. O Ewie Urbańskiej-Bartosiewicz opowiadała Beata Patrycja Klary, gorzowska poetka. Całość muzycznie (na pianinie cyfrowym) starał się obrazować Z. Marek Piechocki.
Kolejne spotkanie poetyckie w Corto Caffe' już w niedzielę 20 marca o godz. 17.00. Wiersze Agnieszki Moroz zinterpretuje aktorka Adrianna Góralska.
Tekst: Marta Matkowska Fotorelacja: Szymon Jan Szaferski
18-03-2011
/ sprawozdania z tego miesiąca
|