"Cantabile" w pełni sił Kolejny koncert wybitnego gorzowskiego chóru "Cantabile" Grodzkiego Domu Kultury, którego dyrygentem jest Jadwiga Kos miał miejsce w muzeum przy ul. Warszawskiej.
Chór ten wciąż daje mieszkańcom naszego miasta okazję do wysłuchania cudownych pieśni, począwszy od muzyki dawnej po czasy współczesne. Również 15 czerwca mogliśmy wysłuchać szerokiej palety utworów śpiewanych przez chór, m.in. takich, jak "Poseł" i "Życzenie" Chopina, "Taniec Polski", "Karpaty", "O, ziemio polska" do słów Jana Pawła II.
Pomiędzy kolejnymi pieśniami występował Zespół Muzyki Dawnej "Preambulum" z GDK, który przygrywał na fletach. Mało kto spodziewał się, że dźwięki z fletu potrafią być tak ekspresywne. Zespół zaczął psalmem 103 i 50 Gomółki oraz 148 F. Schotz'a.
Koncert, podzielony na cztery bloki, poprowadziła Ewa Rutkowska, której towarzyszył Andrzej Kietliński, recytując m.in. hymn "Smutno mi Boże" Słowackiego i "Stepy akermańskie" Mickiewicza.
Impreza odbyła się w bardzo nastrojowej atmosferze. Kameralna, stylowa sala była pełna muzyki, która potrafi ostudzić negatywne emocje napotkane w ciągu dnia.
Gorzowski chór "Cantabile" wciąż ciężko pracuje, aby gorzowianie mogli nasycić się ich muzyką. Ci, którzy mają trochę szczęścia mogą zaprosić chór do zaśpiewania na weselu, wszak cóż może być bardziej romantycznego od dźwięków chóru na początku wspólnej drogi.
(Tekst: Marcin Słowiński)
21-06-2005
/ sprawozdania z tego miesiąca
|