Tkaniny stworzone do podziwiania Tkaniny nie zawsze mają przeznaczenie czysto użytkowe, mogą być też dziełami sztuki. W gmachu Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej można oglądać unikatowe tkaniny ze zbiorów Muzeum Lubuskiego. Wernisaż wystawy odbył się 3 marca.
Prezentowane na wystawie prace to plony tkackich plenerów, odbywających się od 1978 r. w Lubniewicach. Lata 70. i 80. to okres największego rozkwitu tej dziedziny sztuki, dziś już nie tak popularnej. Komisarzem plenerów, w których uczestniczyli wówczas artyści z kraju i zagranicy, była Romana Szymańska-Plęskowska z Krakowa. Organizacją przedsięwzięcia zajmował się Wydział Kultury i Sztuki UW oraz Biuro Wystaw Artystycznych "Art-Stilon", przy pomocy Zakładów Wyrobów Chemicznych "Stilon".
Muzeum Lubuskie udostępniło 31 tkanin wykonanych przez 15 autorów. Prace, różnorodne ze względu na wykorzystany materiał, wzór, technikę (tradycyjnie nitka przy nitce lub dzianina) oraz kolorystykę, składają się na interesującą wystawę. Wśród wystawionych wielkoformatowych dzieł znalazły się także tkaniny przestrzenne oraz wykonane przez Romanę Szymańską-Plęskowską kanapony, czyli "ubranka" dla krzeseł. Artyści korzystali głownie z tworzywa syntetycznego – kolorowej przędzy, żyłek, a nawet taśm magnetofonowych.
Tekst: Alicja Maszkowska FOTORELACJA: Arkadiusz Sikorski
8-03-2011
/ sprawozdania z tego miesiąca
|